skomentował na blogu
Marecki: Sądów - źródełkoNiezłe ujęcia. Ostatnio niemal natrafiłem na epicentrum burzy, gdy pioruny trzaskały z jednej strony. Idzie się wystraszyć, a nie ma gdzie uciec. Na szczęście nawałnica przeszła obok i ja mogłem tylko popatrzeć.